Część I. Predyspozycje
Wiele osób wyobraża sobie, że praca projektanta wnętrz to przede wszystkim dobieranie kolorów, mebli, tkanin i dodatków do wnętrza. Praca projektanta to godziny spędzone w sklepach z wyposażeniem wnętrz i przykładanie wzornika z tkaniną do tapety lub odwrotnie. Wiedza o tym, jak dobierać kolory i zestawiać ze sobą różne materiały to aranżacja wnętrz, czyli etap, który przychodzi właściwie na sam koniec pracy.
Architekt wnętrz to nie tylko aranżacja
W rzeczywistości dobry projektant wnętrz w pierwszej kolejności musi wiedzieć, jak zaplanować rozkład pomieszczeń, jak rozmieścić gniazdka i jak dobrze zaplanować oświetlenie, a także jak można przerobić instalację wodno-kanalizacyjną, aby jak najlepiej spełnić potrzeby klienta i jeszcze zmieścić się w możliwościach technicznych. Jest to najważniejszy etap projektu, gdyż będzie decydował o wygodzie codziennego użytkowania domu lub mieszkania. Dopiero po wykonaniu projektu wstępnego można przystąpić do aranżacji wnętrz. Oczywiście już przystępując do pierwszych prac projektowych, trzeba mieć w głowie pożądany kierunek: układ funkcjonalny domu w stylu loftowym będzie inny niż w stylu rustykalnym.
Czym cechować powinien się dobry architekt wnętrz?
Jakie umiejętności i cechy charakteru powinien posiadać dobry projektant wnętrz? Może i banał, ale jednak prawda: tylko kreatywny architekt wnętrz będzie mógł zaprojektować nieszablonowe wnętrze. Doświadczony projektant wnętrz, choć droższy, na pewno będzie godny polecenia: nie popełni już tak łatwo błędów (ale bądźmy szczerzy: błędy zdarzają się i najlepszym, ważne jest, jak dana osoba z tego wybrnie) i nie będzie ślepo podążał za modą i niesprawdzonymi nowinkami, będzie miał też już wypracowany własny styl. I tutaj uwaga: architekt wnętrz tylko własny dom może zaprojektować według własnego gustu. W innym przypadku projektuje dla kogoś i musi uwzględnić upodobania, potrzeby i możliwości klienta i tylko zadbać o to, by wnętrze było spójne, trwałe i wygodne w użytkowaniu. Z tego wynika kolejna ważna cecha projektanta: empatia, umiejętność słuchania, ale też mówienia, by być zrozumianym i odpowiedniego kierowania rozmową. Indywidualne podejście do klienta jest ważne: każdy z klientów jest inny i nawet, gdy większość z nich będzie chciała mieć wnętrze wykonane w podobnej stylistyce, to zawsze będzie to indywidualny projekt wnętrza, niepowtarzalny i oryginalny.
Możemy mieć najmilszego architekta wnętrz pod słońcem, z którym cudownie się rozmawia i który potrafi zrobić efektowny projekt, ale nic z tego, jeśli nie będzie potrafił wcielił projektu w życie. Nie mam na myśli tego, by projektant zakasał rękawy, wziął pacę w rękę i zaczął kłaść płytki. Co prawda większość ze znanych mi architektów zajmuje się rękodziełem i mniejszymi pracami manualnymi, ale jednak nikt nie wchodzi w paradę ekipom budowlanym. Najważniejsze, by projektant wnętrz dobrze dogadywał się z wykonawcami i wiedział, jak zrealizować projekt wnętrza. Musi więc mieć pojęcie o pracach budowlanych, o możliwościach i ograniczeniach technologicznych. Ma to znaczenie zwłaszcza, gdy architekt zaproponuje nadzór autorski.
Znajomość materiałów wykończeniowych to podstawa!
Oprócz wiedzy na temat prac wykończeniowych, doświadczony architekt wnętrz ma także wiedzę na temat materiałów wykończeniowych. To jest kluczowe dla udanej aranżacji: wszak ważny jest nie tylko dobór kolorów i faktur, ale także trwałość różnych materiałów wykończeniowych, ich właściwości fizyko-chemiczne, sposób konserwacji i cena. Przy tym poważnie podchodzący do swojej pracy projektant nieustannie poznaje nowe materiały wykończeniowe, bierze udział w szkoleniach, zasięga języka u wykonawców i użytkowników, by poznać, jak dany materiał sprawuje się na co dzień. Jest na bieżąco z najnowszymi trendami i technologiami. Potrafi też odradzić klientowi rozwiązania, które mogą być na topie w tym sezonie, ale nie sprawdzą się w perspektywie kilku lat.
Nikt nie rodzi się projektantem wnętrz, tego zawodu trzeba się nauczyć i nauka nie kończy się obroną pracy magisterskiej, ale trwa całe zawodowe życie. Dotyczy to zarówno konkretnej wiedzy branżowej, jak i umiejętności interpersonalnych oraz organizacyjnych. Trzeba do tej pracy mieć pewne predyspozycje, wiele można wypracować przez lata doświadczeń, ale przede wszystkim, trzeba tę pracę lubić i traktować ja jako pełnowartościowy element życia. Architekt wnętrz z takim podejściem nie będzie znudzony: „kolejna biała kuchnia…”, ale do każdego projektu podejdzie ze świeżym spojrzeniem.